W ostatnich latach bardzo radykalnie zmienił się sposób, w jaki korzystamy z naszych środków finansowych. Cyfryzacja wpłynęła także na karty kredytowe, które obecnie dostępne są także w wersji wirtualnej. Czy brak plastikowych płytek w portfelu jest jedynie utopijną wizją przyszłości? Podpowiadamy.
Karty płatnicze, takie, jakie znamy i jakie goszczą w naszych portfelach, od wielu lat mają formę niewielkich prostokątów wykonanych z tworzywa sztucznego. W ostatnich dekadach zainteresowanie Polaków gotówką spadło i obecnie większość z na, dokonuje transakcji bezgotówkowo.
Co ciekawe, obecnie plastikowe karty coraz częściej postrzegane są jako relikty przeszłości. Na ich miejsce wchodzą natomiast wirtualne karty płatnicze, z których pomocą możemy dokonywać płatności dzięki modułowi NFC.
Wirtualnych kart płatniczych nie widzimy, jednak mają one dokładnie takie same funkcje jak ich fizyczne odpowiedniki. Wirtualna karta posiada swój własny numer, kod zabezpieczający oraz datę ważności (która zazwyczaj jest dłuższa niż w przypadku kart plastikowych).
Dokonując zakupów online kartą wirtualną postępujemy dokładnie tak samo jak w przypadku tradycyjnych metod płatności bezgotówkowych. Wpisujemy w odpowiednie miejsce numer karty, datę ważności i kod CVC.
Wirtualna karta płatnicza przyda nam się także na zakupach w sklepach stacjonarnych. Wówczas płacimy za pomocą modułu NFC, najczęściej za pośrednictwem smartfona. To jednak nie wszystko. Wirtualną kartę można dodać do swojego internetowego portfela – na przykład Google Pay lub Apple Pay.
Wirtualne karty płatnicze występują w kilku rodzajach. Są one proponowane nie tylko przez banki, ale także przez fintechy – na przykład popularny Revolut. Z jakich rodzajów kart wirtualnych możemy więc korzystać?
Wirtualne karty kredytowe coraz lepiej radzą sobie na polskim rynku finansowym. Obecnie korzystają z nich przede wszystkim osoby, które na co dzień wykorzystują możliwości, jakie dają nam portfele wirtualne. Można jednak spodziewać się wzrostu ich popularności w najbliższych latach. Wpływ na to mają niewątpliwe zalety. Jakie?
Jak widać popularność wirtualnych kart płatniczych, ma oparcie w wielu konkretnych zaletach i nowych możliwościach, jakie dają.
Wirtualne karty płatnicze pierwotnie służyły przede wszystkim do płatności w sklepach internetowych. Obecnie nie ma jednak problemu z używaniem ich w sklepach stacjonarnych, ponieważ zdecydowana większość terminali dostosowała się do tego rodzaju płatności.
Płatność wirtualną kartą kredytową, czy debetową w sklepie stacjonarnym jest niezwykle prosta. Wystarczy do tego urządzenie mobilne, które obsługuje moduł NFC. Kiedy moduł jest aktywny, przykładamy telefon do terminala w taki sam sposób, jak przyłożylibyśmy kartę. To wszystko.
Warto zaznaczyć, że płatności wirtualną kartą płatniczą nie jest potrzebne połączenie z internetem. Jedyne, czego potrzebujemy to aktywny moduł NFC. Trzeba także pamiętać, że brak fizycznej karty nadal może stawiać przed nami pewnego rodzaju ograniczenia. Wiele banków nie dopuszcza, na przykład, korzystania z wpłatomatów za pomocą kart wirtualnych.
Zaufało nam już ponad pół miliona Polaków. Teraz kolej na Ciebie!