Odkrycie na koncie operacji, której nie pamiętasz, to stresujące doświadczenie. Mówimy wtedy o nieautoryzowanej transakcji – sytuacji, w której ktoś bez Twojej zgody użył Twoich pieniędzy. Na szczęście prawo stoi po Twojej stronie, a bank ma obowiązek zwrócić Ci środki. Wyjaśniamy, jak krok po kroku zgłosić problem i skutecznie odzyskać swoje pieniądze.
Czym jest nieautoryzowana transakcja płatnicza?
Nieautoryzowana transakcja płatnicza to każde obciążenie rachunku dokonane bez świadomej zgody jego właściciela. Dochodzi do niej, gdy osoba trzecia bezprawnie wykorzystuje środki zgromadzone na koncie.
Polskie przepisy (w tym Ustawa o usługach płatniczych) nie definiują wprost transakcji nieautoryzowanej. Zamiast tego prawo określa, czym jest transakcja autoryzowana.
Najczęściej do nieautoryzowanej transakcji dochodzi w wyniku przestępstwa, takiego jak:
- kradzież lub skopiowanie danych karty płatniczej,
- włamanie na konto bankowości internetowej,
- oszustwo (np. phishing), w którego wyniku udostępniono dane logowania,
- wykorzystanie telefonu do zatwierdzenia płatności przez osobę trzecią.
Kluczowy jest tu brak Twojej świadomej zgody. Nie ma znaczenia, czy środki zostały utracone w wyniku ataku hakerskiego, czy fizycznej kradzieży portfela – jeżeli płatność nie została przez Ciebie zlecona i zatwierdzona, transakcję uznaje się za nieautoryzowaną.
Jak podkreśla Rzecznik Finansowy, w przypadku nieautoryzowanej transakcji „to na banku ciąży obowiązek niezwłocznego zwrotu środków klientowi” (Rzecznik Finansowy, rf.gov.pl
Jakie są konsekwencje nieautoryzowanej transakcji?
Główną konsekwencją jest utrata pieniędzy, jednak prawo stoi po stronie konsumenta. Zasadniczo to bank ponosi odpowiedzialność finansową i jest zobowiązany do zwrotu pełnej kwoty nieautoryzowanej transakcji. Po zgłoszeniu reklamacji bank musi zwrócić środki, chyba że ma uzasadnione podejrzenia oszustwa. Ciężar udowodnienia, że transakcja była autoryzowana lub doszło do niej w wyniku celowego działania klienta, spoczywa na banku.
Możesz jednak ponieść częściową odpowiedzialność finansową, jeśli bank udowodni Ci rażące niedbalstwo, czyli lekkomyślne naruszenie zasad bezpieczeństwa. Przykłady takich zachowań to:
- przechowywanie karty płatniczej razem z zapisanym kodem PIN,
- udostępnianie danych do logowania do bankowości osobom trzecim,
- ignorowanie powiadomień z banku o podejrzanych operacjach,
- brak reakcji na fałszywe wiadomości (phishing), które w oczywisty sposób próbowały wyłudzić Twoje dane.
W przypadku przedsiębiorców pojawia się dodatkowy aspekt: płatność wynikająca z nieautoryzowanej transakcji nie może zostać zaliczona do kosztów uzyskania przychodu, co rodzi negatywne konsekwencje podatkowe.
Jak zgłosić nieautoryzowaną transakcję?
Gdy tylko zauważysz nierozpoznaną operację na swoim koncie, działaj natychmiast. Najważniejszym krokiem jest bezzwłoczny kontakt z bankiem – telefonicznie, przez aplikację lub bankowość internetową – aby zablokować kartę lub dostęp do konta i zapobiec dalszym stratom.
Kolejnym krokiem jest złożenie formalnej reklamacji. To właśnie oficjalne zgłoszenie nieautoryzowanej transakcji do banku (lub innego dostawcy usług płatniczych) uruchamia procedurę zwrotu środków.
Reklamację można złożyć telefonicznie, przez system bankowości internetowej lub osobiście w oddziale. Pamiętaj, aby uzyskać potwierdzenie jej złożenia i zachować całą korespondencję (e-maile, numery zgłoszeń), która może być kluczowa w dalszym postępowaniu.
Jakie są terminy zgłaszania nieautoryzowanych transakcji?
Transakcję należy zgłosić bankowi tak szybko, jak to możliwe. Natychmiastowa reakcja nie tylko minimalizuje ryzyko dalszych strat, ale również znacząco usprawnia proces reklamacyjny.
Maksymalny termin na zgłoszenie nieautoryzowanej transakcji wynosi 13 miesięcy od dnia obciążenia rachunku. Po tym czasie roszczenie się przedawnia, co uniemożliwia odzyskanie środków.
Po złożeniu reklamacji bank ma obowiązek zwrócić kwotę transakcji najpóźniej do końca dnia roboczego następującego po dniu zgłoszenia (jest to tzw. termin D+1).